Protokół z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Gminy Białe Błota z dnia 14.07.2020 r. od godz. 15.30 w Urzędzie Gminy Białe Błota, ul. Guliwera 4a.

nagranie
Protokół 
z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Gminy Białe Błota 
z dnia 14.07.2020 r. od godz. 15.30 w Urzędzie Gminy Białe Błota, 
ul. Guliwera 4a. 
 
W posiedzeniu Komisji uczestniczyli: Przewodnicząca Komisji Magdalena Sznajder, radna Patrycja Harczenko-Staszewska, radna Katarzyna Tomicka, radna Karolina Lachowicz, radny Łukasz Wyszomirski, radny Piotr Mądrzyński, radny Jacek Grzywacz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Białych Błotach Pani Danuta Ferenstain, Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa, Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja, Violetta Drążkowska dyrektor GCK, pracownicy Szkoły Podstawowej w Białych Błotach mieszkańcy. 
Przewodnicząca Magdalena Sznajder otworzyła posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków 
i Petycji, powitała wszystkich zebranych i odczytała pouczenie o ochronie danych osobowych. 
Przewodnicząca poinformowała, że sprawą omawianą na dzisiejszej komisji jest petycja przeciwko likwidacji orkiestry dętej działającej przy Szkole Podstawowej w Białych Błotach. 
Radna Patrycja Harczenko-Staszewska odczytała treść petycji. 
Mieszkanka Małgorzata Kasperuk będąca przedstawicielem osób składających petycję skwitowała fakt likwidacji orkiestry jako zabranie dzieciom w różnym wieku możliwości integracji oraz realizacji tych zadań w ramach zajęć szkolnych. 
Głos zabrał Pan Józef Damski, który jest nauczycielem zatrudnionym w szkole na pół etatu. Przez okres jego działalności Gmina dała możliwość kształcenia muzycznego dla około setki dzieci. Taki sposób kształcenia jest powszechny w innych krajach takich jak Stany Zjednoczone, Niemcy. W chwili obecnej jest około 30 członków orkiestry. Uhonorowaniem pracy dla członka orkiestry jest możliwość wystąpienia, co staje się możliwe dopiero po około roku nauki. Nauczyciel podkreśla, że w chwili obecnej nie ma wolnych instrumentów, 
dla kolejnych członków. Do orkiestry są przyjmowane osoby bez względu na posiadany poziom talentu. Obecność na zajęciach można szacować na poziomie około 99%. 
Mieszkanka Małgorzata Kasperuk powiedziała, że jej dzieci chodzą chętnie na zajęcia i sprawia im to radość. 
Pan Józef Damski powiedział, że na zajęcia również uczęszczają absolwenci Szkoły Podstawowej w Białych Błotach. Wśród rodziców zdarzają się osoby mocno zaangażowane 
w życie orkiestry, ale również zdarzają się osoby przeciwne temu, aby ich dzieci uczestniczyły w zajęciach. Dlatego rodzice dzieci niezainteresowanych kształceniem dzieci w kierunku muzycznym, nie będą posyłać dzieci na zajęcia jeśli będą płatne. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja poinformowała, że Pan Józef Damski kiedyś kierował GCK w Łochowie. Zadała pytanie czy w związku z faktem uczestnictwa dzieci w zajęciach mają one dodatkowe zadania, czy muszą ćwiczyć poza zajęciami? 
Pan Józef Damski odpowiedział, że nie jest to szkoła, więc nie ma takiego narzędzia jak sprawdziany. Dzieci dzielą się na te, które chętnie ćwiczą poza zajęciami, a inne nie. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja podsumowała, że idea jest taka, iż dzieci ćwiczą na zajęciach indywidualnych i grupowych, a pozostała praca jest ich wyborem. 
Pan Józef Damski potwierdził, że tak jest ale oczywiście zachęca dzieci do dalszej pracy. 
Redaktor naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja zadała pytanie, czy lepiej jest żeby w szkole była taka oferta edukacyjna w ramach zajęć poza lekcyjnych, czy lepiej żeby jej nie było? 
Mieszkanka Pani Małgorzata Kasperuk odpowiedziała, że dla niej jako rodzica to lepiej, żeby dzieci mające czas przed przyjazdem autobusu wykorzystały grając w orkiestrze. 
Pan Józef Damski odpowiedział, że jest to pozytywne spędzanie wolnego czasu. 
Głos zabrała dyrektor Szkoły Podstawowej w Białych Błotach Pani Danuta Ferenstain, która powiedziała, ze nie może zaprzeczyć słowom Pana Józefa Damskiego. Powiedziała również, że przy organizacji arkusza okazało się, że szkoła ma za dużo o 2 etaty w świetlicy, gdzie są zatrudnieni również panowie opiekujący się orkiestrą. Szkoła nie jest w stanie ograniczyć liczby prawdziwych etatów świetlicowych z utrzymaniem bezpieczeństwa. Do świetlicy jest zapisanych ponad 600 dzieci, ilość etatów musi być spora. Jedynymi wolnymi etatami były dwie połowy etatów opiekunów orkiestry. 
Przewodnicząca komisji stwierdziła, że z chwilą utraty tych etatów i orkiestry szkoła straci prestiż. Zapytała Panią dyrektor, czy z chwilą gdy orkiestra odejdzie ze szkoły to nie będzie jej tego brakowało? 
Pani Danuta Ferenstain odpowiedziała, że również jest pracodawcą i ma określony arkusz organizacyjny, który jest zatwierdzony, albo nie i musi pewne rzeczy wybrać. Zajęcia z przedmiotów szkolnych, czy świetlicy muszą się odbyć natomiast nie ma godzin, które można by przeznaczyć na etat orkiestry. 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa powiedział, ze koszt takiego etatu wynosi 63 tys. zł brutto z kosztem pracodawcy przez okres roku. 
Przewodnicząca komisji zadała pytanie w jaki sposób są naprawiane instrumenty? 
Pan Józef Damski odpowiedział, że jest to element nauki jak rozłożeni, złożenie 
i przesmarowanie instrumentu. Do tej pory koszty były chyba zerowe. 
Pani Danuta Ferenstain stwierdziła, że nie jest celem likwidacja orkiestry, natomiast propozycja jest aby przenieść ją do GCK. 
Sołtys Białych Błot Pani Maria Płotkowska, powiedziała, że lepiej by było dołożyć pieniądze na etaty, ponieważ nas na to stać, niżeli przekazywać to do GCK. 
Pan Józef Damski powiedział, że z uwagi na fakt, iż jest emerytem może sobie pozwolić na prace półspołeczne. 
Pan Roman Biskupski, który również prowadzi orkiestrę w Białych Błotach poinformował, że prowadzi także że prowadzi orkiestrę w Bydgoskim Zespole Szkół Mechanicznych. 
Przewodnicząca komisji dopytała w jaki sposób jest zorganizowana orkiestra przy szkole w Bydgoszczy? 
Pan Roman Biskupski odpowiedział, że na tej samej zasadzie jako zajęcia pozalekcyjne. Etaty dotyczące orkiestry tak jak w innych szkołach są również na świetlicy. Zajęcia są darmowe. 
Radny Jacek Grzywacz pyta co spowodowało, że od przyszłego roku szkoła nie ma możliwości prowadzenia tego etatu? 
Pani Danuta Ferenstain odpowiedziała, że podczas planowania arkusza na nowy rok szkolny szkoła ma o 2 etaty w świetlicy za dużo, co stwierdził audyt zlecony przez Urząd Gminy. 
Sołtys Anetta Steltmann podsumowała, że jest to decyzja Gminy, żeby zdjąć te godziny ze świetlicy. 
Głos zabrał Radny Łukasz Wyszomirski, który stwierdził, że jego nie trzeba przekonywać, iż orkiestra jest ważna. Był współinicjatorem tego, gdy była wprowadzona reforma edukacji, żeby to była jedna szkoła. Można było dostrzec pewne plusy z połączenia: powiększenie i scalenie bazy sportowej, zachowanie etatów nauczycielskich, stworzenie jednego sprawnego organizmu, dowozy zorganizowane dla jednej szkoły. Udało się zachować pamięć o gimnazjum poprzez zachowanie patrona szkoły, sztandaru szkoły i tablicy pamiątkowej. Nie było mowy o likwidacji orkiestry, ówczesny wójt Maciej Kulpa bardzo dobrze to rozegrał i dziwne jest, 
że obecny wójt nie szanuje tamtych postanowień. Na sesji, która była zwołana specjalnie na tą okoliczność zostało podpisane porozumienie przez dyrektor Danutę Ferenstain oraz ówczesnego dyrektora gimnazjum Zdzisława Naporę. Zwrócił uwagę, że dwa razy pół etatu urosło do rangi wielkiego problemu, gdzie w szkole w Bydgoszczy jest 900 uczniów i jest 1,5 etatu (Białe Błota 1500 uczniów). Radny powiedział, że ma wykształcenie muzyczne i zwrócił uwagę, że inaczej się gra indywidualnie, a inaczej w zespole. Nie trzeba się przekonywać do tego, że orkiestra powinna zostać. Przekazanie jej do GCK, to nie jest przekazanie. Zastanawia się co zrobiłby audytor, gdy przyjdzie do GCK i stwierdzi, że jest tam dwa razy pół etatu na orkiestrę szkolną, są to przecież dwa różne organizmy. Radny kończąc wypowiedź stwierdził, że orkiestra musi pozostać w tej formie jakiej była i trzeba znaleźć na to pieniądze. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja pyta, czy w szkole są jeszcze jakieś dodatkowe zajęcia, które rozwijają kreatywność i z czego są finansowane? 
Pani Danuta Ferenstain odpowiedziała, że w szkole jest chór, który jest prowadzony przez nauczyciela muzyki mającego dwie dodatkowe godziny lekcyjne wypłacane z subwencji. 
Są również zajęcia z sensoplastyki, ceramiki, koło plastyczne, koło sprawnych rąk, które są finansowane z subwencji. Orkiestra nie może być finansowana z subwencji z uwagi na ilość godzin, których jest 26 godzin w tygodniu. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja poinformowała, ze posiada profesjonalne wykształcenie muzyczne i ponad dwadzieścia lat stażu pracy w czołowej instytucji kultury finansowanej przez samorząd województwa. Nie trzeba mówić, że te zajęcia rozwijają i zagospodarowują wolny czas. Pani Redaktor powiedziała, że miała okazję przyglądać się zajęciom muzycznym w Krasnymstawie organizowanych przez szkołę, 
a finansowanych przez Starostwo Powiatowe. Zajęcia te miały również wymiar terapeutyczny, były organizowane dla wszystkich, ale kierowane głównie dla dzieci z rodzin ubogich 
i zagrożonych. Pani Redaktor była zaskoczona faktem jak to tętniło życiem od godziny 9 rano, do godziny 9 wieczorem i faktem, że finansuje to w taki sposób, żeby zapewnić dzieciom rozwój. Zastanawia się co stoi na przeszkodzie, żeby utrzymać jeden etat dla prowadzenia orkiestry zważając na fakt przeprowadzenia przed reformą wielu komisji i podpisanego porozumienia, co do kształtu powstałej szkoły. Należy zwrócić uwagę, że każde doświadczenie, które zdobywa dziecko, nawet jeżeli pozornie w dalszej drodze będzie nieprzydatne to gdzieś procentuje. 
Radny Łukasz Wyszomirski powiedział, że młodzież jeszcze nie zna swojego kierunku i czerpie tą wiedzę z otoczenia. Podejrzewa, że członkowie orkiestry pochodzą z rodzin, w których nikt nie gra na żadnym instrumencie i to jest ich jedyna możliwość, żeby na tym instrumencie zagrać. Zna historię chłopca, który nie posiadał talentu muzycznego, ale gdy dostał się do orkiestry jako instrument dostał bęben i był z tego bardzo dumny. 
Przewodnicząca komisji powiedziała, że zaprosiła Panią Violettę Drążkowską dyrektor GCK, ponieważ uzyskała informację, iż orkiestra ma zostać przeniesiona do GCK. W związku z powyższym prosi o przedstawienie propozycji przejęcia orkiestry. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK powiedziała, że ma wypracowane w tej sprawie wspólne stanowisko między GCK, COEiS oraz wójtem i prosi o przedstawienie go przez kierownika Patrycjusza Migawę. 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa odpowiedział, że propozycja jest taka, aby GCK prowadziło dalej orkiestrę. 
Przewodnicząca komisji w związku z powyższym poprosiła Panią Violettę Drążkowską dyrektor GCK o przedstawienie oferty jaką będzie miała jednostka przez nią prowadzona. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odczytała odpowiedź wójta na złożoną petycję sprzeciwiającą się likwidacji orkiestry dętej. 
Przewodnicząca komisji uznała, że ten odczyt nie odpowiada na zadane pytanie i prosi o uszczegółowienie jak ma wyglądać przejęcie orkiestry i jaka będzie oferta kierowana przez GCK. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedziała, ze nie wie ile osób zgłosi się we wrześniu, jak ta liczba zostanie ustalona będzie można działać. 
Sołtys Anetta Steltmann powiedziała, że nikt nie chce likwidacji orkiestry, a wygląda na to że zostały karty rozdane i są tworzone nowe realia pod GCK. 
Przewodnicząca komisji ponowiła pytanie dotyczące przeniesienia orkiestry. Zapytała czy lekcje będą odpłatne, gdzie i kiedy będą się odbywać? 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK powiedziała, że trwa inwentaryzacja instrumentów 
i nie wiadomo, na chwilę obecną jak ma to wyglądać. Powiedziała również, że są instrumenty niesprawne, jedna z uczennic zgłosiła problemy z klarnetem, w którym się nie domykają klapki. 
Pan Józef Damski zwrócił uwagę, że taka jest konstrukcja klarnetu i klapki mają być otwarte. Powiedział, że jest zawodowcem i 40 lat gra na klarnecie, ponadto ukończył zawodową szkołę muzyczną o kierunku budowniczy instrumentów muzycznych. 
Po zadaniu ponownego pytania czy zajęcia będą odpłatane Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK powiedziała, że partycypacja jest jakimś elementem uczestnictwa w zajęciach prowadzonych prze Gminne Centrum Kultury, jako że nie otrzymują pełnej dotacji, tylko muszą wypracować środki. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja zwróciła uwagę, że GCK teraz zaoszczędziło, ponieważ od marca nie prowadzi zajęć kulturalnych. Pani Redaktor zadała pytanie, czy w związku z realizacją zajęć orkiestry dzieci nie mają potrzeby ponownego pojawiania się w szkole po zakończonych lekcjach? 
Pan Józef Damski odpowiedział, że jego zadaniem jest dopasowanie się do zajęć szkolnych, które mają dzieci. Na początku roku układa plan zajęć orkiestry po uwzględnieniu planu lekcyjnego. Dzieci nie muszą się ponownie fatygować do szkoły na próby orkiestry. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja zadała pytanie kierownikowi COEiS Patrycjuszowi Migawie. Czy w związku z osiąganymi oszczędnościami przez COEiS jednostka ta jest w stanie znaleźć w tym roku we własnym budżecie 63 tys. zł na w sumie jeden etat dla utrzymania orkiestry? 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa odpowiedział, że na chwilę obecną jest ciężko odpowiedzieć, ale jest to do oszacowania. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja stwierdziła, że jest zdumiona postawą Pani Violetty Drążkowskiej dyrektor GCK. Na dzień dzisiejszy jest małoważne ile osób się zapisze, ponieważ GCK nie ma oferty. Odczytany elaborat nie mówi nic na temat jak to będzie realizowane. 
Przewodnicząca komisji zapytała, czy w przypadku przeniesienia orkiestry GCK poniosłoby jakieś koszty utrzymania. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedziała, że GCK bezwzględnie poniosłoby koszty utrzymania orkiestry. Tego typu przedsięwzięcia powinny być wspierane jeszcze przez środki zewnętrzne, żeby to funkcjonowało na dobrym poziomie, żeby organizować wyjazdy 
i warsztaty. 
Pan Józef Damski powiedział, że co dwa lata są organizowane wojewódzkie konkursy orkiestr o Puchar Marszałka, oprócz tego orkiestra grywa na wielu innych uroczystościach, są to wystąpienia wyjazdowe. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK w odpowiedzi na pytanie czy zna koszt utrzymania orkiestry odpowiedziała, że uzyskała informacje, iż koszt utrzymanie i naprawa instrumentów to kwota między 6 tys. zł a 10 tys. zł rocznie. Szacuje, że GCK będzie stać na utrzymanie orkiestry w tym roku. Gdzie koszt utrzymania będzie proporcjonalny do wysokości wynagrodzenia opiekunów orkiestry od miesiąca września do końca roku plus koszt utrzymania i konserwacji instrumentów, a w przyszłym roku Urząd będzie musiał podnieść dotacje dla GCK na utrzymanie orkiestry. 
Przewodnicząca komisji uważa, ze jeżeli ma te pieniądze przekazać na to, żeby tą orkiestrę przenieść, po części zniszczyć przenosząc ją, to ta orkiestra powinna zostać w szkole. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedziała, że w tym roku będzie to oszczędność, a dopiero w przyszłym roku będzie można to dokładnie przeliczyć. 
Sołtys Anetta Steltmann powiedziała, ze nie można zaspokajać swoich ambicji kosztem orkiestry gminnej. Pani dyrektor GCK chce stworzyć u siebie profesjonalną orkiestrę, niszcząc dorobek pracy tych ludzi i dzieci. Zrozumiałym byłoby, gdyby dzieci nie były chętne, nie było nauczycieli, ale tu jest kwestia 63 tys. zł. 
Radny Łukasz Wyszomirski powiedział, że na tej sali są emocje dlatego, że są tu osoby, które od wielu lat interesują się losami Gminy, a Pani Dyrektor GCK nie odpowiada na zadane pytania i nie potrafi przedstawić jak będzie wyglądała działalność orkiestry. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK powiedziała, że Gmina będzie miała oszczędność. 
Na pytanie radnego Łukasza Wyszomirskiego odpowiedziała, że jest to oszczędność liczona w następujący sposób 63 tys. zł podzielona przez 12 miesięcy pomnożona przez 4. 
Radny Łukasz Wyszomirski skwitował to słowami, że tak właśnie wygląda rozmowa z Panią Dyrektor, która nie potrafi podać kwoty tylko przedstawia wzory matematyczne. Nie ma co się dziwić emocjom jakie się tu pojawiają. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja zadała pytanie ile środków Pani Violetta Drążkowska pozyskała dla GCK? 
Pani Violetta Drążkowska odpowiedziała, ze nie jest to tematem dzisiejszych obrad. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info powiedziała, że jest to przedmiotem obrad, ponieważ skoro GCK może pozyskać dodatkowe środki dla orkiestry to jest to ważna informacja, natomiast po stronie Pani Dyrektor są emocje i jakieś dziwne kompleksy. Na chwilę obecną nie wiemy nic. 
Radny Jacek Grzywacz odniósł wrażenie, że audyt został skierowany specjalnie w szkołę, żeby w jakiś sposób formalny zabrać pieniądze na dodatkową działalność. Warto byłoby się zająć tym co jeszcze poobcinano w budżecie, żeby zaoszczędzić środki. Druga sprawa to czy te pieniądze są w GCK, czy w szkole to są te same pieniądze. Dwieście pięćdziesiąt podpisów jest dużą ilością i należy wsłuchać się w to co mówią mieszkańcy. Radny porównał zniszczenie stadniny koni w Janowie Podlaskim do orkiestry gminnej. Nie rozumie czemu na siłę, chce się przenieść orkiestrę. 
Radna Karolina Lachowicz pyta czy pozostawienie etatów, o których mowa wpłynie
na zmniejszenie innych etatów na zajęcia dodatkowe w szkole? 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa odpowiedział, że na pewno wiązałoby się to z koniecznością znalezienia dodatkowych środków. Wszystkie inne zajęcia są realizowane 
w ramach tzw. godzin dyrektorskich. 
Radna Karolina Lachowicz powiedziała, że jako matka dziecka, które uczęszcza na zajęcia muzyczne realizowane przez GCK uważa, iż zajęcia orkiestry powinny być realizowane przez GCK. Za zajęcia gry na gitarze i na perkusji odpłatność wynosi 100 zł, odbywają się one raz w tygodniu. 
Sołtys Anetta Steltmann wysunęła propozycję aby GCK utworzyło własną orkiestrę, a dla oszczędności należałoby połączyć GCK z COEiS, skoro te instytucje tak się uzupełniają. 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa odpowiedział, że jest to niemożliwe, ponieważ regulują to dwie odrębne ustawy i są to różne podmioty. 
Przewodnicząca komisji zapytała, czy przewiduje się zatrudnienie tych samych instruktorów do funkcjonowania orkiestry? 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK, że rozmawiała z jednym instruktorem, ponieważ drugi nie przyjął jej zaproszenia. Natomiast prowadzi jeszcze rozmowy z innymi nauczycielami. 
Pan Józef Damski odpowiedział, że nie wiedział o spotkaniu i nie został na nie zaproszony. 
Pani Małgorzata Kasperuk zwróciła uwagę, że odpowiedź na złożoną petycję została odczytana na posiedzeniu komisji, a wcześniej nie została im przekazana. Gminne Centrum Kultury, chce uczyć dzieci kultury, słuchania muzyki, gry na instrumentach. Jak przyglądała się Pani dyrektor Violetcie Drążkowskiej do momentu, aż została przez Panią Przewodniczącą wywołana 
do odpowiedzi, którą chciała uniknąć i zrzucić na Pana Patrycjusza Migawę, przez cały czas nie zaszczyciła nikogo z wypowiadających się spojrzeniem, tylko cały czas patrzyła się w komórkę. Jeżeli tak ma wyglądać nauka dzieci kultury to Pani Małgorzata Kasperuk „dziękuje” za taką naukę. Zastanawia się również skąd jest pewność, że będą oszczędności, w ubiegłym roku Rada Gminy musiała dołożyć środki, ponieważ były wystawione dodatkowe faktury. Pani Małgorzata Kasperuk powiedział, że nie wie co to za gospodarz, który najpierw zbiera faktury, a później szuka pieniędzy. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK stwierdziła, że jest to manipulacja. 
Pani Małgorzata Kasperuk odpowiedziała, że nie jest to manipulacja. Nie wiemy czy będą oszczędności, ani o jakich godzinach będą zajęcia i czy dzieci będą mogły korzystać z autobusu szkolnego. 
Radna Patrycja Harczenko-Staszewska podkreśliła fakt, że w szkole zajęcia są darmowe, 
a w GCK będą one odpłatne. 
Radny Piotr Mądrzyński stwierdził, że jeżeli orkiestra przejdzie do GCK, to koszt będzie większy niż 100 tys. zł. Ponadto podejrzewa, że do końca roku orkiestry nie będzie. 
Głos zabrał mieszkaniec Paweł Chrustowski, który powiedział, że ma trójkę dzieci uczęszczające na zajęcia w orkiestrze. Pyta kto będzie płacił za zajęcia całego zespołu po zajęciach indywidualnych oraz kogo zespół będzie reprezentował? 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedziała, że zespół będzie reprezentował Gminę. 
Uczestnicy obrad stwierdzili, że jeżeli orkiestra ma reprezentować Gminę, to Gmina powinna za to płacić.
Głos zabrał Pan Krzysztof Kozłowski przewodniczący Rady Rodziców Szkoły Podstawowej 
w Białych Botach. Powiedział, że orkiestra świetnie funkcjonuje od 15 lat w obecnej formie. Zastanawia się po co zmieniać coś co świetnie funkcjonuje. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info poprosiła o podanie informacji jakie plusy przyniosłoby przeniesienie orkiestry? 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedział, że orkiestra przy szkole ma problemy z formalnym przyjmowaniem osób, które są w wieku pozaszkolnym. Istnieje możliwość utworzenia stowarzyszenia, które może funkcjonować przy GCK i pozyskiwać dodatkowe fundusze. 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa stwierdził, że przedstawiony wynik audytu wykazał zbyt dużą liczbę etatów w szkole, dlatego nie w złej wieże została wystosowana propozycja, 
aby kontynuować funkcjonowanie orkiestry w podobnej formie przy GCK. Stwierdził ponadto, że być może zbyt szybko się spotkali ponieważ jeszcze nie mają przygotowanej oferty i być może należałoby się spotkać za 2 tygodnie, aby to omówić. Porozumienie podpisane między Szkołą Podstawową, a ówczesnym Gimnazjum zostało podpisane na czas trwania reformy, czyli to nie jest coś, co można użyć jako elementu utrzymania orkiestry w szkole. 
Pan Józef Damski zwrócił się, do Pana Patrycjusza Migawy, żeby zwrócić uwagę na fakt jak będą wyglądały relacje między uczniami, którzy będą oddzieleni od szkoły?. 
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa odpowiedział, że jeżeli chodzi o emocje dzieci należy spytać dyrektora szkoły. Natomiast jeśli chodzi o dostępność do instrumentów i pomieszczeń, to wszystko będzie wyglądało tak jak dzisiaj. 
Przewodnicząca komisji zapytała, dlaczego panowie opiekujący się orkiestrą będą nadal prowadzić zajęcia po przeniesieniu orkiestry do GCK, skoro są prowadzone rozmowy z innymi nauczycielami? 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedział, że nie powiedziała, że nie będą jej prowadzili, tylko, że rozmawia z różnymi osobami. Zatrudnienie w GCK będzie realizowane na podstawie umowy zlecenia. 
Radny Łukasz Wyszomirski stwierdził, że już wie dlaczego ta gmina tak działa jak działa. Zwrócił również na problem umów śmieciowych, jakie przelewają się przez kraj. 
Pani Małgorzata Kasperuk stwierdziła, że skoro i tak trzeba wydatkować środki, to należy pozostawić orkiestrę w szkole. 
Radny Piotr Mądrzyński spytał Panią Dyrektor GCK, czy uwzględniła sytuację, że nikt się nie zgłosi do nowej orkiestry? 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK odpowiedziała, że może również być tak i wtedy będzie największa oszczędność dla Gminy. 
Przewodnicząca komisji zapytała, czy jeżeli środki by się znalazły, to czy orkiestra ma pozostać w szkole?
Kierownik COEiS Patrycjusz Migawa odpowiedział, że na chwilę obecną nie ma między czym wybierać. 
Redaktor Naczelna Czasopisma Białe Błota info Marzanna Kreja odniosła się do wypowiedzi Pani Violetty Drążkowskiej, jakoby niezgłoszenie się do nowej orkiestry chętnych byłoby największa oszczędnością dla Gminy, uznała tą wypowiedź za skandaliczną. Stwierdziła również, że największa oszczędnością dla Gminy byłaby zmiana osoby na stanowisku dyrektora GCK. 
Pani Violetta Drążkowska dyrektor GCK powiedział, że jej wypowiedź dotycząca oszczędności była sarkazmem. 
Przewodnicząca komisji stwierdziła, że ta orkiestra stanowi reprezentację dla tej szkoły i pieniądze w wysokości 63 tys. zł stanowiące problem w tej sytuacji, gdyby miały być wydane na coś innego, to wolałaby przeznaczyć na tą orkiestrę, żeby ona dalej funkcjonowała. Nie ma przesłanek do tego, aby przenosić orkiestrę do GCK. Obserwując działalność GCK należy podjąć działania rozwojowe we własnym zakresie, a dopiero później pomyśleć o przejmowaniu kolejnych instytucji kultury. 
Radny Łukasz Wyszomirski stwierdził, że w chwili obecnej jest najbardziej widoczne odejścia administracji od oczekiwań mieszkańców, czego przykładem jest ta orkiestra i altanki, które miały być postawione przy świetlicy w Cielu, a wysadzono w to miejsce rośliny. 
Przewodnicząca komisji zarządziła głosowanie w sprawie zasadności petycji: 
Za – 3 głosy (M. Sznajder, K. Tomicka, P. Harczenko-Staszewska) 
Wstrzymuje się – 0 głosów 
Przeciw – 1 głos (K. Lachowicz) 
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji uznała petycję za zasadną 

Przewodnicząca komisji przeszła do kolejnego punktu obrad jakim jest omówienie wniosku dotyczącego przyłączenia do sieci wodociągowej. Wniosek został odczytany. Propozycje dotyczące tej inwestycji będą składane na rok 2021, w bieżącym roku nie jest przewidziana ta inwestycja z uwagi na brak środków. W związku z powyższym wniosek wydaje się niezasadny. 
Przewodnicząca komisji zarządziła głosowanie w sprawie zasadności wniosku: 
Za – 0 głosów 
Wstrzymuje się – 0 głosów 
Przeciw – 4 głosy (M. Sznajder, K. Tomicka, P. Harczenko-Staszewska, K. Lachowicz) 
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji uznała wniosek za niezasadny. 
  
Zakończono obrady komisji. 
Przewodnicząca Komisji 
  Magdalena Sznajder

metryczka


Wytworzył: Łukasz Czyżewski (31 lipca 2020)
Opublikował: Łukasz Czyżewski (31 lipca 2020, 09:27:32)

Ostatnia zmiana: brak zmian
Liczba odsłon: 449